Wardęga dementuje słowa Konopskiego. Dotyczą zapisów w kontraktach
W jednym ze swoich ostatnich odcinków "Konopskyy" powiedział, że kontrakty z Fame kneblują buzię influencerom. Wardęga temu zaprzecza.
Na swoim streamie Sylwester przyznał, że ani on, ani żaden inny z kanałów commentary nie miał takiego zapisku w umowie. Przywódca watahy powiedział również, że nie wydaje mu się, aby "Konop" miał taki zapis skoro wprost nazwał włodarzy federacji na jednej z konferencji "frajerami". Wardęga przyznał także, że nie wie o co chodziło "Konopskiemu" w tych słowach.
Więcej z kategorii Fame MMA:
Pierwszy taki program w historii Fame MMA. Już w czwartek
Nowością dla Fame MMA były podwójne programy "Face to Face". Teraz federacja postanowiła pójść o krok dalej.
W czwartek będziemy świadkami potrójnego "Face to Face". O 20 wszystko rozpocznie się na Twitchu, gdzie porozmawiają ze sobą "Rafonix" oraz "Mixer". Wszystko z powodu wizerunkowego bana na Youtube dla pierwszego z nich. Później - o 21 już na obu platformach staną naprzeciwko siebie Alan Kwieciński oraz "Wiewiór", a na koniec oko w oko staną bohaterowie main eventu Fame 17 - Amadeusz "Ferrari" oraz Kamil Łaszczyk.
Mandzio kontuzjowany. Jego walka stoi pod znakiem zapytania
Walka "Mandzia" z "Karolkiem" może nie dojść do skutku. Powodem jest kontuzja tego pierwszego.
Plotki o takim stanie rzeczy pojawiły się już wczoraj, jednak dopiero teraz pojawiły się oficjalne informacje. "Mandzio" poinformował o tym na swoich mediach społecznościowych i do całości odniosła się także federacja. Samoń ma problem z mięśniem w nodze, który utrudnia mu poruszanie się. Łukasz czeka na ostateczną diagnozę i od tego uzależniona będzie ewentualna zmiana formuły lub przeniesienie walki.
Krycha mówi o swoich zarobkach w Fame MMA. Nie jest zadowolony
"Krycha" był ostatni gościem podcastu "Szalonego Reportera". Poruszony został w nim temat jego zarobków w Fame MMA.
Wilczak przyznał, że nigdy nie zarabiał kokosów w federacji, a bardzo pomagał przy organizacji pierwszych gal. Dodał także, że umowy podpisywane przez zawodników z federacją są często bardzo krzywdzące, bo w przypadku jakichś nieporozumień zawodnik jest niemal skazany na porażkę w ewentualnej sprawie sądowej.
Marcin Wrzosek jeszcze nie zawalczył, a już wygrał. Dostanie nagrodę od Fame
Najbliższa walka Marcina Wrzoska już 3 lutego na Fame 17. Zanim wyjdzie do oktagonu to już może nazwać się wygranym.
"Polish Zombie" bardzo lubi batony od Fame MMA. Przy każdej możliwej okazji o tym wspomina i zachęca widzów do ich kupna w "Biedronce". Nie inaczej było na wczorajszym programie "Cage" z jego udziałem. W związku z tym federacja postanowiła wysłać swojemu zawodnikowi pięć kartonów swoich batonów. Wrzosek żartobliwie dodał, że wypłatę mógłby otrzymać w batonach, a nie pieniężnie.
Fame odkrywa ukrytą walkę. Nie ma niespodzianki
Fame odsłoniło wszystkie walki na siedemnastą galę. Znamy pełną kartę walk na 3 lutego w krakowskiej Tauron Arenie.
Do tej pory jedna walka była ukryta, jednak federacja postanowiła ją już dziś odsłonić. Przy transmisji programu "Cage" federacja poinformowała, że walką, która otworzy ich transmisję w systemie PPV będzie "Rafonix" vs "Mixer". Panowie nie pojawią się na konferencji, ale będzie pomiędzy nimi przeprowadzony face to face na Twitchu.
Szeliga ma już dość. Chce walki z młodym rywalem
Konflikt pomiędzy Piotrem Szeligą, a Nataniem Marconiem narasta. Wszystko zmierza do walki w klatce.
Eskalacja miała miejsce podczas face to face "Szeliego" z Marcinem Wrzoskiem. W studiu nieoczekiwanie pojawił się Marcoń i skutecznie sprowokował Szeligę. Po wszystkim Piotr zamieścił ankietę na swoim Instagramie i zdecydowana większość fanów jest za tym, aby podjął walkę z Marconiem. Szeliga sam skwitował to słowami, że czas to wszystko zakończyć w klatce.
Znamy zastępstwo za Arkadiusza Tańculę. Zaskakująca formuła walki
Z powodu kontuzji na Fame 17 nie dojdzie do walki pomiędzy Arkadiuszem Tańculą, a Maksymilianem Wiewiórką. Znamy zastępce Tańculi.
Zamiast Arka do klatki wejdzie Alan Kwieciński. Walka straciła status mistrzowski i nie odbędzie się na zasadach MMA tylko głównie ze względu na prośby Alana w K-1. "Wiewiór" bez mrugnięcia okiem zaakceptował te zasady i tak oto dojdzie do tego starcia na Fame 17. Walka Tańculi z Maksem została przeniesiona na kolejną galę.
Trener Raubo ostro o Łaszczyku. Nie powinien tam zawalczyć
Występ Kamila Łaszczyka na gali Fame MMA 17 nadal budzi wiele niepokojących głosów ze środowiska sportowego. W opozycji do gratulowania bokserowi walki na gali freak fightowej jest trener Raubo.
Ikona polskiego boksu i znakomitego doświadczenia trenerskiego, Zbigniew Raubo dał jasno do zrozumienia, że "Szczurek" popełnił błąd. W wywiadzie udzielonym Fansportu TV Raubo powiedział, że taki zawodnik jak Łaszczyk, aspirujący do tytułu mistrza świata, powinien szukać pojedynku gdzieś indziej. Dodał na koniec, że jest to wygłupianie się w cyrku.
Wiemy kto poprowadzi Lożę Szyderców na Fame 17. Duże zaskoczenie
Do gali Fame 17 pozostały już niecałe 2 tygodnie. Federacja poinformowała kto poprowadzi lożę szyderców na wydarzeniu.
Loża jest elementem PPV Premium. Dokładając do podstawowego pakietu 5 zł można mieć komentarz dodatkowych osób i zawodników po swoich walkach, a także innych gości. Na Fame 17 prowadzącymi tego przedsięwzięcia został duet "Bungee", czyli "Bandura" oraz "Dżinold". Obaj są zawodnikami federacji i mieli swój debiut na poprzedniej edycji i obaj ze swoich walk wyszli zwycięsko. Towarzyszyć im będzie "Merghani".
Lexy ma problem z rywalką. Zdradza z kim chciałaby zawalczyć
W rozmowie z Krystianem Wilczakiem Lexy zdradziła, że ma problem ze znalezieniem rywalki. Zdradziła też z kim chce się zmierzyć.
We freak fightach liczy się przede wszystkim zasięgowość zestawienia. I trudno znaleźć jest kogoś kto generuje podobne liczby do Lexy Chaplin. Mistrzyni High League w programie "Kanapa" Wilczaka zdradziła, że chciałaby zawalczyć po raz trzeci z "Natsu". Pomiędzy paniami jest remis 1-1 i Chaplin chciałaby ostatecznie udowodnić swoją dominację nad Natalią.
Plotki się potwierdziły. Jedna walka odpada z karty Fame 17
Potwierdzają się plotki, które od kilku dni chodziły w eterze. Jedna z walk oficjalnie wypada z karty Fame 17.
Na lutowej gali nie odbędzie się walka o pas mistrzowski w kat. 84 kilogramów. Powodem jest kontuzja jednego z pretendentów do tytułu - Arkadiusza Tańculi. Aktor nabawił się urazu mięśnia czterogłowego i nie będzie w stanie zawalczyć w krakowskiej Tauron Arenie. Jego starcie z "Wiewiórem" zostaje przeniesione na galę Fame 18, a rywala dla Maksa na Fame 17 mamy poznać w sobotę.
Gimper chce szalonych zasad walki z Japczanem. Zdradza szczegóły
Wydaje się, że walka "Japczana" z "Gimperem" jest jedynie kwestią czasu. Tomek chce stoczyć ją na szalonych zasadach.
Pomiędzy panami jest bardzo duża różnica warunków fizycznych. Piotrowicz jest zdecydowanie wyższy i cięższy od Działowego. Aby wyrównać szanse "Gimper" chce walki w formule bez limitu czasowego, a przynajmniej pięciominutowych rund, aby móc zmęczyć rywala i później mieć z nim większe szanse.
Zawodnicy z Japonii zawalczą w Fame MMA? Boxdel wyjaśnia
Wiele miesięcy temu federacja Fame ogłosiła współpracę z kilkoma japońskimi zawodnikami. Temat jednak dość szybko ucichł.
Powrócił jednak przy okazji ostatniego programu na żywo "Boxdela" - "Aferki". W jednym z donejtów padło pytanie o to czy Japończycy pojawiają się na karcie walk którejś z gal federacji. Włodarz przyznał, że są takie plany na przyszłość i to się nie zmieniło, jednak nie jest on w stanie odpowiedzieć, kiedy to nastąpi.
Któraś z walk zniknie z karty walk Fame 17? Enigmatyczna wypowiedź Boxdela
"Szalony Reporter" kilka dni temu powiedział, że jedna walka z karty Fame 17 zostanie zakryta. Do wszystkiego odniósł się włodarz federacji.
W swoim programie "Aferki" "Boxdel" przyznał, że Matysiaka nie łączy z Fame MMA już żadna umowa, ale to trochę przesada mówić tak o wszystkim co dzieje się za kulisami ogromnych wydarzeń. Nie jest to jednoznaczna odpowiedź Michała, nawet nie ma w niej zaprzeczenia, ani potwierdzenia, ale dość wyraźnie nakierunkowuje ona na to, że faktycznie któraś z walk może wypaść z karty.
Boxdel atakuje Wojtka Gola. Spięcie włodarzy Fame MMA
W swoim programie - "Aferki" włodarz Fame - "Boxdel" skierował się bezpośrednio do swojego wspólnika - Wojtka Goli. Chodziło o Amadeusza "Ferrariego".
Słowa dotyczyły tego, że Gola imprezuje wraz z bohaterem main eventu najbliższej gali Fame. "Boxdel" powiedział, że w zasadzie w imieniu całej firmy prosi o to, aby tego nie robił, bo jest to niebezpieczne dla "Ferrariego" i może ktoś do niego podbić i coś mu zrobić. Drugi z medialnych włodarzy Fame jeszcze nie odniósł się do tych słów.
Ferrari przygotowuje się do walki z Łaszczykiem. Trenuje w klubie... nocnym
Już 3 lutego dojdzie do walki pomiędzy Kamilem Łaszczykiem, a Amadeuszem "Ferrarim". Roślik zdradził jak przygotowuje się do walki.
W programie "Aferki" prowadzonym przez włodarza Fame MMA - "Boxdela" Amadeusz zdradził, że cały ostatni weekend spędził imprezując. "Amadi" powiedział, że nie ma motywacji do treningu, bo rywal jest z niskiej półki i nie potrafi się zmusić do tego, aby mocno się przygotowywać. Humorystycznie "Ferrari" dodał też, że Łaszczyk ma już mocno obitą głowę i nie będzie za wiele myślał w tej walce.
Ferrari wyzywa do walki Tomasza Adamka. Chce nietypowej formuły
Tomasz Adamek niedawno krytycznie skomentował umiejętności Amadeusza "Ferrariego". Teraz "Amadi" dał mu odpowiedź.
"Władca Piekieł" przyznał, że darzy pięściarza bardzo dużym szacunkiem i za młodu oglądał jego walki, natomiast dodał, że jeżeli Adamek będzie mu ubliżał to i on zacznie tracić szacunek. "Ferrari" dodał też, że po walce z Kamilem Łaszczykiem chętnie zawalczy z Adamkiem, a najlepiej w rzymskiej klatce na gołe pięści, bo Adamek ma styl walki taki, że się wycofuje, a w takich warunkach nie mógłby tego robić.
Zadora zmiażdżył Murańskiego. Zdradza kulisy sparingu
Niedoszli rywale na gali Fame 17 - Dominik Zadora i Mateusz Murański kiedyś odbyli sparing. Zawodowiec zdradza jego kulisy.
Niegdyś Murański poprosił zawodowca o sparing w formule MMA, ponieważ ten był jego trenerem. Zadora wyjaśnił, że go wtedy całkowicie zdominował i chciał dać Mateuszowi jedynie lekcję pokory. Długo uderzał w matę, a nie w niego, bo nie chciał zrobić mu krzywdy. Liczył na to, że "Muran" mimo wszystko do niego wróci, ale ten się już nie pojawił.
Co z walką Zadora vs Murański? Sam Dominik zabiera głos
Mateusz Murański kilkukrotnie powtarzał, że na Fame 17 czeka go olbrzymie sportowe wyzwanie. Porażka z Bombą jednak pozbawiła go tej walki.
Nie jest tajemnicą, że rywalem o którym mówił "Muran" miał być Dominik Zadora. Na kanale "Antyfakty" pojawił się wywiad z samym zainteresowanym. Zapytany o to starcie zawodnik FEN przyznał, że oficjalnie nie było żadnej umowy na to starcie, ale jeżeli dostałby propozycję to by ją przyjął. Podkreślił także, że wyszedłby do walki jedynie po pieniądze.
Najman nie zgadza się z Adamkiem. Chodzi o walkę Ferrari vs Łaszczyk
Tomasz Adamek wypowiedział się o umiejętnościach Amadeusza "Ferrariego". Z jego oceną nie zgadza się Marcin Najman.
Zdaniem Adamka Łaszczyk wygra tę walkę przed czasem. Odmienne zdanie ma "El Testosteron". Na swoim kanale na Youtube przyznał, że bokserzy często zapominają o tym, że MMA to również zapasy i parter, a to najprawdopodobniej będzie planem "Amadiego" na walkę. Najman zwrócił także uwagę, że w jego narożniku będzie Mirek Okniński, który jest świetnym strategiem i zdaniem Marcina to zaważy na zwycięstwie "Ferrariego".