Zawalczył w Fame MMA, zdradził ile zarabia z YouTube. Liczby sięgają sufitu
Youtuber Konopskyy jest jednym z liderów młodszej publiki w internetowym świecie, choć jego zakres działań ogranicza się do komentowania aktualnych, a przede wszystkim gorących wydarzeń wśród polskich influencerów i nie tylko. Zdradził, ile zarabia ze swojej pracy.
Wyłącznie z wyświetleń, które generują filmy Konopskyy'ego, zarabia on najczęściej w granicach od 25 do 40 tysięcy złotych miesięcznie, jednak ze względu na wyższe wskaźniki w grudniu, za ten miesiąc przypuszczalna kwota może mieścić się w przedziale 50-60 tysięcy złotych. Mikołaj dodał również, że w ciągu miesiąca realizuje trzy współprace sponsorowane.
Więcej z kategorii Fame MMA:
Laluna wróci do Fame? Zawodniczka zabiera głos
Katarzyna Alexander udzieliła wywiadu dla "Fan Sportu TV". Opowiedziała w nim o swojej przygodzie z freak fightami.
"Laluna" w zeszłym roku dostała olbrzymi hejt za swoje występy na programach Fame MMA. W walce na Fame 14 przegrała z Wiktorią Jaroniewską. W wywiadzie powiedziała, że nie dostała żadnego wezwania na policję związanego z działalnością jej sklepu. Dodała także, że dostała 2 propozycje walki na Fame MMA. Federacja skomentowała jednak, że nie ma ona podpisanego z nimi kontraktu.
Znamy termin drugiej konferencji przed Fame 17. Tuż przed galą
Druga konferencja przed galą Fame 17 odbędzie się na chwilę przed galą. Zawodnicy spędzą w Krakowie kilka dni.
Odbędzie się ona w środę 1 lutego w Małej Hali Tauron Areny Kraków. Start wydarzenia o godzinie 20:00. Dzień później wszystkich czeka oficjalne ważenie oraz media trening i program "Face 2 Face" pomiędzy włodarzem federacji "Boxdelem", a Pawłem Jóźwiakiem. 3 lutego to już gala Fame 17.
Laluna wróci do Fame MMA? Zaskakujące wyniki ankiety
"Laluna" była bardzo mocno krytykowana za swoje działania przez fanów. Może jednak wrócić do Fame MMA.
"Laluna" walczyła na Fame 14 z Wiktorią Jaroniewską i przegrała na punkty. Pierwotnie jej rywalką miała być jednak "Sheeya", która nie zawalczyła z powodu kontuzji. Na Fame 17 dojdzie do walki właśnie "Sheeyi" z pogromczynią "Laluny". Na ostatnim "Cage" spytano widzów czy chcieliby zobaczyć walkę pomiędzy dziewczyną "Gimpera", a "Laluną" w klatce rzymskiej. Aż 75% głosujących odpowiedziało twierdząco, co może zwiastować powrót kontrowersyjnej osoby do federacji.
Prowadzący konferencje Fame wejdzie do oktagonu? Mściwujewski zdradza
W ostatnim programie "Cage" było wiele telefonów od widzów. Jeden z nich był skierowany do prowadzącego.
Hubert Mściwujewski został zapytany o to, czy zamierza w przyszłości zawalczyć w klatce. Dziennikarz odpowiedział, że na razie się na to nie zanosi, bo bardzo dobrze czuje się w swojej obecnej roli. Z wypowiedzi można było jednak wywnioskować, że nie jest on całkowicie zamknięty na walkę.
W tym toku jubileuszowa gala Fame 20. Co szykuje federacja na to wydarzenie?
Gala Fame 20 zamknie 2023 rok w wykonaniu federacji Fame MMA. Jej data nie jest jeszcze znana.
Można się jednak spodziewać, że federacja szykuje na ten event coś specjalnego. Na ostatnim "Cage" włodarz Fame - "Boxdel" zleakował widzom, że mogą spodziewać się na tej gali walki włodarzy federacji. Powinno więc dojść do długo zapowiadanego starcia pomiędzy nim, a Wojtkiem Golą. Między innymi dlatego Michał mocno zbija wagę - aby ważyć wtedy w okolicach 100 kilogramów.
Boxdel zdradza sekret swojego chudnięcia. Zażywa dodatkowe środki?
Ostatni program "Cage" przyniósł wiele ciekawych wątków. Jeden z nich dotyczył włodarza Fame MMA.
"Boxdel" przyznał w nim, że chudnie bardzo szybko co zresztą widać gołym okiem. Opowiedział widzom o tym, że wspomaga się przy tym różnymi środkami, ale jest pod opieką lekarzy, więc wszystko jest bezpieczne dla jego zdrowia. Dodał także, że nie jest w 100% naturalny, więc można wnioskować, że bierze również środki dopingujące, które we freak fightach nie są zakazane.
Fabijański mocno o Konopskyym. Dojdzie do ich walki?
Ostatni "Cage" federacji Fame MMA odbił się szerokim echem. Fabijański zaatakował w nim "Konopskyy'ego".
Prowadzący program przygotowali dla gości kilka zabaw. Jedną z nich było narysowanie osoby ze świata freak fightów, której się nie lubi. Sebastian jasno dał do zrozumienia, że chodzi mu o "Konopa". Przyznał, że wyrządził on wiele krzywdy "Leksiowi" i powinien za to zniknąć z internetu. Zapytany o potencjalną walkę z Mikołajem odpowiedział, że ma do niego taką niechęć, że nawet nie chciałby go uderzyć.
Marcin Wrzosek poprowadzi konferencje Fame MMA? Zaskakujące informacje
Marcin Wrzosek ostatnio spełnia się nie tylko w walkach w klatce. Podejmuje się nowych wyzwań.
"Polish Zombie" został prowadzącym kanału "6pak TV" na Youtubie. Podczas ostatniego "Cage" z jego udziałem padła ciekawa propozycja. Hubert Mściwujewski powiedział, że Wrzosek sprawdziłby się jako prowadzący konferencje Fame, a ten rok zakłada wiele rotacji dla tej roli. Wrzosek zareagował na to z entuzjazmem i to mogłoby być dla widzów ciekawe.
Kto kolejnym rywalem Xayoo? Wardęga zdradza informacje
"Xayoo" to jeden z najlepszych debiutantów zeszłego roku we freak fightach. Wygrał obie swoje walki.
Marcin walczy jednak wyłącznie w formule K-1. Jak się okazuje zbliża się jego kolejna walka. Nie wiadomo dokładnie z kim się zmierzy, ale Sylwester Wardęga na jednym ze swoich ostatnich streamów zdradził, że wie kto będzie rywalem streamera i jego zdaniem łatwo wygra on swoją walkę. Odmienne zdanie w tej kwestii ma federacja, która odpowiedziała Sylwestrowi, że według nich będzie to ciekawa i wyrównana walka.
Kto był proponowany Wiewiórowi na zastępstwo za Tańculę? Alan zdradza
Walka o pas mistrzowski pomiędzy "Wiewiórem", a Arkadiuszem Tańculą nie dojdzie do skutku. Na zastępstwo za Arka wszedł Alan Kwieciński.
W wywiadzie dla "MMA Bądź na bieżąco" "Braveheart" ujawnił, że przed nim walki z Maksymilianem odmówili Adrian "Polak" oraz "Krycha". Wilczak jednak zaprzeczył tym informacjom mówiąc, że nie dostał żadnej propozycji od Fame MMA. Z kolei Polański przebywa aktualnie w Tajlandii więc trudno byłoby, aby z marszu wskoczył do walki.
Łaszczyk mówi o swojej walce z Ferrarim. Jest pewien umiejętności
Do walki "Ferrari" vs Łaszczyk zostało 1,5 tygodnia. Pięściarz ma świadomość sporego wyzwania przed którym stoi.
Do tej pory panowie sporo się zaczepiali w mediach, ale w ostatnim wywiadzie dla "Fan Sportu TV" Łaszczyk nieco zmienił narrację wobec Amadeusza. Przyznał, że ma świadomość trudnego zadania, bo "Ferrari" sporo trenował w swoim życiu. Wie, że czeka go ciężka walka, ale jest pewien, że gdyby walczyli wyłącznie w stójce to znokautowałby "Amadiego".
Paweł Jóźwiak mówi o walce z Boxdelem. Jest zdeterminowany
Do gali Fame 17 zostało już jedynie 1,5 tygodnia. O swojej walce opowiedział Paweł Jóźwiak.
Włodarz federacji FEN w krakowskiej Tauron Arenie zmierzy się z włodarzem Fame MMA - "Boxdelem". Między panami jest duża różnica wieku, niemal 20 lat. I to właśnie wiek Jóźwiak wskazuje jako najmocniejszą stronę swojego rywala. Dodatkowo Jóźwiak wskazał, że Baron umie boksować, ale on jest bardzo zdeterminowany i charakterny i to sprawi, że wygra walkę.
Pierwszy taki program w historii Fame MMA. Już w czwartek
Nowością dla Fame MMA były podwójne programy "Face to Face". Teraz federacja postanowiła pójść o krok dalej.
W czwartek będziemy świadkami potrójnego "Face to Face". O 20 wszystko rozpocznie się na Twitchu, gdzie porozmawiają ze sobą "Rafonix" oraz "Mixer". Wszystko z powodu wizerunkowego bana na Youtube dla pierwszego z nich. Później - o 21 już na obu platformach staną naprzeciwko siebie Alan Kwieciński oraz "Wiewiór", a na koniec oko w oko staną bohaterowie main eventu Fame 17 - Amadeusz "Ferrari" oraz Kamil Łaszczyk.
Mandzio kontuzjowany. Jego walka stoi pod znakiem zapytania
Walka "Mandzia" z "Karolkiem" może nie dojść do skutku. Powodem jest kontuzja tego pierwszego.
Plotki o takim stanie rzeczy pojawiły się już wczoraj, jednak dopiero teraz pojawiły się oficjalne informacje. "Mandzio" poinformował o tym na swoich mediach społecznościowych i do całości odniosła się także federacja. Samoń ma problem z mięśniem w nodze, który utrudnia mu poruszanie się. Łukasz czeka na ostateczną diagnozę i od tego uzależniona będzie ewentualna zmiana formuły lub przeniesienie walki.
Krycha mówi o swoich zarobkach w Fame MMA. Nie jest zadowolony
"Krycha" był ostatni gościem podcastu "Szalonego Reportera". Poruszony został w nim temat jego zarobków w Fame MMA.
Wilczak przyznał, że nigdy nie zarabiał kokosów w federacji, a bardzo pomagał przy organizacji pierwszych gal. Dodał także, że umowy podpisywane przez zawodników z federacją są często bardzo krzywdzące, bo w przypadku jakichś nieporozumień zawodnik jest niemal skazany na porażkę w ewentualnej sprawie sądowej.
Marcin Wrzosek jeszcze nie zawalczył, a już wygrał. Dostanie nagrodę od Fame
Najbliższa walka Marcina Wrzoska już 3 lutego na Fame 17. Zanim wyjdzie do oktagonu to już może nazwać się wygranym.
"Polish Zombie" bardzo lubi batony od Fame MMA. Przy każdej możliwej okazji o tym wspomina i zachęca widzów do ich kupna w "Biedronce". Nie inaczej było na wczorajszym programie "Cage" z jego udziałem. W związku z tym federacja postanowiła wysłać swojemu zawodnikowi pięć kartonów swoich batonów. Wrzosek żartobliwie dodał, że wypłatę mógłby otrzymać w batonach, a nie pieniężnie.
Fame odkrywa ukrytą walkę. Nie ma niespodzianki
Fame odsłoniło wszystkie walki na siedemnastą galę. Znamy pełną kartę walk na 3 lutego w krakowskiej Tauron Arenie.
Do tej pory jedna walka była ukryta, jednak federacja postanowiła ją już dziś odsłonić. Przy transmisji programu "Cage" federacja poinformowała, że walką, która otworzy ich transmisję w systemie PPV będzie "Rafonix" vs "Mixer". Panowie nie pojawią się na konferencji, ale będzie pomiędzy nimi przeprowadzony face to face na Twitchu.
Szeliga ma już dość. Chce walki z młodym rywalem
Konflikt pomiędzy Piotrem Szeligą, a Nataniem Marconiem narasta. Wszystko zmierza do walki w klatce.
Eskalacja miała miejsce podczas face to face "Szeliego" z Marcinem Wrzoskiem. W studiu nieoczekiwanie pojawił się Marcoń i skutecznie sprowokował Szeligę. Po wszystkim Piotr zamieścił ankietę na swoim Instagramie i zdecydowana większość fanów jest za tym, aby podjął walkę z Marconiem. Szeliga sam skwitował to słowami, że czas to wszystko zakończyć w klatce.
Znamy zastępstwo za Arkadiusza Tańculę. Zaskakująca formuła walki
Z powodu kontuzji na Fame 17 nie dojdzie do walki pomiędzy Arkadiuszem Tańculą, a Maksymilianem Wiewiórką. Znamy zastępce Tańculi.
Zamiast Arka do klatki wejdzie Alan Kwieciński. Walka straciła status mistrzowski i nie odbędzie się na zasadach MMA tylko głównie ze względu na prośby Alana w K-1. "Wiewiór" bez mrugnięcia okiem zaakceptował te zasady i tak oto dojdzie do tego starcia na Fame 17. Walka Tańculi z Maksem została przeniesiona na kolejną galę.
Trener Raubo ostro o Łaszczyku. Nie powinien tam zawalczyć
Występ Kamila Łaszczyka na gali Fame MMA 17 nadal budzi wiele niepokojących głosów ze środowiska sportowego. W opozycji do gratulowania bokserowi walki na gali freak fightowej jest trener Raubo.
Ikona polskiego boksu i znakomitego doświadczenia trenerskiego, Zbigniew Raubo dał jasno do zrozumienia, że "Szczurek" popełnił błąd. W wywiadzie udzielonym Fansportu TV Raubo powiedział, że taki zawodnik jak Łaszczyk, aspirujący do tytułu mistrza świata, powinien szukać pojedynku gdzieś indziej. Dodał na koniec, że jest to wygłupianie się w cyrku.