Piotr Szeliga mówi o relacji ze swoim trenerem. Don Diego chwalony
Współpraca Piotra Szeligi z "Don Diego" układa się bardzo dobrze. "Szeli" opowiada o relacji ze swoim trenerem.
Na swoim instastory na pytanie fana o relacje z "Don Diego" zawodnik Fame MMA odpowiedział, że Kubiszyn jest super gościem, świetnie się dogadują i takich osób w swoim życiu potrzebuje. Szeliga dodał także, że czerpie od Kubiszyna nie tylko na podłożu sportowym, ale i prywatnym.
Denis i Gleba zawalczą w jednym teamie? Kolejne potencjalne zestawienie 2v2
Denis Załęcki i Patryk "Gleba" Tołkaczewski to dobrzy kumple. "Bad Boy" zdradza, że mogliby zawalczyć w jednej walce przeciwko innym rywalom.
Plany freakowe Denisa są bardzo ambitne. Głośno mówi się o jego starciach z "Don Diego", Pawłem Tyburskim, Piotrem Szeligą czy różnych innych zestawieniach 2 na 2. W wywiadzie dla "Fan Sportu TV" Załęcki przyznał, że mógłby zmierzyć się w duecie z "Glebą" przeciwko skonfliktowanym z nimi "Don Diego" oraz Piotrem Szeligą. Niewątpliwie nie dość, że byłoby to starcie na wysokim poziomie sportowym, to i dymometr byłby naprawdę wysoko.
Dojdzie do rewanżu pomiędzy Denisem, a Don Diego? Bad Boy zdradza
Walka pomiędzy Denisem Załęckim, a "Don Diego" była ozdobą gali High League 3. Musiała odbyć się jako extra fight.
Formułą walki było MMA. Jednogłośną decyzją sędziów wygrał wówczas Mateusz Kubiszyn. Pomimo zbicia piątki po pojedynku konflikt pomiędzy panami nie ustał. Denis Załęcki zapowiedział, że rewanż między nimi jest nieunikniony, to samo nieco wcześniej mówił "Diego". Denis przyznał, że rewanż odbędzie się w innej formule i nie będzie to MMA. W zależności od stanu zdrowia jego nogi panowie mają zawalczyć w K-1 lub boksie, ale Załęcki bardzo chce małe rękawice.
Parterowy popis Damiana Jankowskiego. Walka trwała pełen dystans
Do klatki wkroczyło dwóch profesjonalistów. Damian Janikowski to zawodowy zapaśnik, a oprócz tego zawodnik sztuk walki, mierzący się głównie w KSW. Don Diego z kolei zasłynął z występów na popularnej Gromdzie, w starciach na czyste pięści.
Damian Janikowski świetnie zdominował parter w walce z Don Diego. Zestawienie trwało pełen dystans i przyniosło piękne sportowe widowisko. Janikowski przez jednogłośną decyzję sędziów pokonuje przeciwnika.
Don Diego znów wystąpi na High League. Tym razem w sportowym pojedynku
"Don Diego" wraca do klatki High League. Po pokonaniu Denisa Załęckiego czas na prawdziwe, sportowe wyzwanie.
Świetny kick-boxer zmierzy się z genialnym zapaśnikiem jakim jest Damian Janikowski. "Damiano" jest zawodnikiem KSW wypożyczonym do High League na jedną walkę. Między panami nie ma złej krwi, traktują się z szacunkiem. Założyli się również o obalenia, za każde sprowadzenie do parteru rywala Kubiszyn dostanie od Janikowskiego 1000 zł, a w drugą stronę 100 zł. Faworytem bukmacherów jest Janikowski, ale "Diego" będzie szukał swoich szans w mocnej stójce.
Ciekawy zakład między Diego, a Janikowskim. Pieniądze w stawce
Po rundkach z udziałem "Don Diego" i Damiana Janikowskiego panowie postanowili założyć się o obalenia w ich starciu. Za każde obalenie ten, który tego dokonał dostanie od drugiego kwotę pieniężną.
Damian Janikowski za obalenie Kubiszyna dostanie od niego 100 zł, a "Don Diego" za obalenie "Damiano" dostanie 1000 zł. Dysproporcja jest oczywiście spowodowana tym, że Janikowski to genialny zapaśnik, który ma w swoim dorobku medal olimpijski zdobyty w Londynie. Mateusz Kubiszyn to świetny stójkowicz i dlatego za obalenie Janikowskiego dostanie od niego dużo wyższą kwotę.
Don Diego znów atakuje Denisa Załęckiego. Nie zostawia na nim suchej nitki
W "Rundkach" Mateusz Kubiszyn sprowokowany pytaniem jednego z widzów ponownie nieprzychylnie wypowiedział się o Denisie Załęckim. Chciałby wykreślić go z freak fightów.
Pytanie widza dotyczyło właśnie tego, kto wkurza Kubiszyna w świecie freak fightów i kogo chciałby z niego usunąć. Odpowiedź na oba pytania brzmiała właśnie Denis Załęcki. "Don Diego" argumentuje to tym, że torunianin przenosi ulicę i więzienie do main streamu, gdzie to nie powinno być promowane. Zaznaczył również, że Załęcki prezentuje niższy poziom niż Murańscy.
Znamy termin drugiej konferencji przed High League 5. Chwilę przed galą
Gala High League 5 zbliża się wielkimi krokami. Federacja poinformowała o terminie drugiej konferencji.
Odbędzie się ona w środę 7 grudnia o godzinie 20:00, a więc jedynie 3 dni przed galą. W walce wieczoru gali High League 5 widzowie zobaczą starcie Pawła Tyburskiego z Alberto. Co-main eventem jest walka pomiędzy "Natsu", a "Fagatą". Ponadto na evencie będzie można podziwiać w klatce Matuesza Murańskieo, "Don Diego", Dawida Załęckiego, czy Maję Staśko.
Gleba chce walki z Kubiszynem. Diego komentuje
Podczas programu "Rundki Extra" z "Don Diego" został poruszony temat jego walki z "Glebą". Kubiszyn jasno zadeklarował, że na razie do tego starcia nie dojdzie.
"Don Diego" przyznał, że to właśnie "Gleba" miał być jego pierwotnym rywalem na High League 5, jednak do walki nie dojdzie, ponieważ panowie nie dogadali się co do limitu wagowego. "Gleba" miał ważyć 96-98 kilogramów, jeżeli walka miałaby odbyć się w formule MMA lub 103 kilogramy, jeżeli starcie miałoby odbywać się w K-1. Ostatecznie Gleba nie zaakceptował żadnego z tych warunków. Podczas "Rundek" zadzwonił do programu i próbował przekonać Kubiszyna do walki w przyszłości, ale "Don Diego" trwał przy swoim zdaniu.
Murański chce walki 2 na 2 u boku Załęckego. Szalony pomysł
Program "Rundki Extra" obfitował w wiele ciekawych informacji. Podczas transmisji ciekawy pomysł przedstawił Mateusz Murański.
Młody "Muran" zaproponował obecnemu w studiu Mateuszowi Kubiszynowi walkę 2 na 2. Partnerem Murańskiego miałby być Denis Załęcki, a partnerem "Don Diego" Piotr Szeliga. Mistrz Gromdy przychylnie spojrzał na tę propozycję. Panowie stwierdzili również, że chcieliby walki bez limitu czasowego. Dopiero poddanie któregoś teamu lub nokaut na dwóch zawodnikach miałby zakończyć starcie.
Będzie rewanż pomiędze Denisem, a Don Diego? Kubiszyn chce ulicznych zasad
W programie "Rundki Extra" Mateusz Kubiszyn odniósł się do jego ewentualnego rewanżu z Denisem Załęckim. Zdaniem "Don Diego" jest to nieuniknione.
Pierwszą walkę pomiędzy tą dwójką jednogłośnie na punkty wygrał mistrz Gromdy. Konflikt pomiędzy panami po tym starciu nie wygasł, a wręcz się zaognił. Przy okazji ostatniej konferencji High League Denis Załęcki chciał solówki z Kubiszynem. "Don Diego" powiedział, że do rewanżu pomiędzy nimi najprawdopodobniej dojdzie i chciałby walki bez sędziego, na gołe pięści, bez limitu czasowego do czasu aż ktoś się podda lub zostanie znokautowany. To starcie byłoby niezwykle elektryzujące.
Norman Parke wróci do Fame? Ujawnia z kim chciałby się zmierzyć
Norman Parke odszedł z Fame MMA w nieprzyjemnej atmosferze. Po tej sprawie zwolnił menagera, który według niego działał za jego plecami i Parke nie wiedział o wszystkim. Teraz wyjawia, że jego powrót do federacji jest możliwy.
W wywiadzie dla Mateusza Kaniowskiego Irlandczyk powiedział, że jest po rozmowie z federacją Fame i ich współpraca w przyszłości jest możliwa. Jego aktualny kontrakt z Prime MMA pozwala mu na występy w innych organizacjach i wszystko jest kwestią dogadania pomiędzy federacjami. Parke powiedział również, że mógłby zawalczyć z dwoma zawodnikami High League - Denisem Załęckim oraz "Don Diego". Przyznał jednak, że to przede wszystkim oni chcą z nim walczyć, więc powinno się to odbyć w Prime.
Don Diego ma świadomość dużego wyzwania. Chce też walki ze Szpilką
Mateusz "Don Diego" Kubiszyn za kilka tygodni stoczy walkę z Damianem Janikowskim na High League 5. Pogromca Denisa Załęckiego ma świadomość przed jakim wyzwaniem staje.
W wywiadzie dla Mateusza Kaniowskiego Kubiszyn przyznał, że walka będzie ciekawa, bo zmierzy się dobry kickboxer ze świetnym zapaśnikiem. "Diego" ma świadomość tego, że swoich szans musi szukać w stójce, ponieważ w innych płaszczyznach trudno będzie mu dorównać rywalowi. Mateusz przyznał także, że Artur Szpilka wolał walczyć z nim niż z Denisem Załęckim, ale liczy, że do takiego zestawienia też kiedyś dojdzie.
Damian Janikowski wyznał, że przyszedł do High League między innymi dla pieniędzy
Damian Janikowski to prawdziwy zawodowiec, występujący na co dzień w organizacji KSW, w której stoczył już łącznie dwanaście pojedynków. W grudniu zmierzy się na High League 5, choć przyznaje, że jest sceptycznie nastawiony do podobnych wydarzeń.
W wywiadzie udzielanym Mateuszowi Kaniowskiemu słynny zawodnik KSW przyznał, że jedyną możliwością, żeby stanął do walki w oktagonie federacji freak fightowej, jest zorganizowanie sportowego zestawienia. Wybór padł na Don Diego, gdyż przypuszczalnie reszta potencjalnych przeciwników Damiana nie miała odpowiednich umiejętności. Między wierszami nadal nie kryje swojego dystansu do organizacji pokroju freak fight, ponieważ zachowanie wielu uczestników pozostawia wiele do życzenia. Dodał również, że przyszedł tu dla zarobienia pieniędzy.
Denis Załęcki chciał bić się z Don Diego. Przerwał mu wywiad
Pierwsza konferencja 5. odsłony federacji High League zostanie zapamiętana, jako jedna z najbarwniejszych. Poznaliśmy wiele nowych twarzy popularnej organizacji freak fight, ale nie obyło się również bez za kulisowych incydentów.
Don Diego podczas udzielania jednego z wywiadów został niespodziewanie przyparty do "muru" przez Denisa Załęckiego, który nie krył złych intencji wobec aktualnego zawodnika High League. Nagrania z kamer uchwyciły posturę Denisa, zmierzającą w stronę Mateusza Kubiszyna, idącego na ustach z propozycją stoczenia pojedynku tu i teraz, padły tam również wulgarne określenia. Don Diego wydawał się nieporuszony całym incydentem, po chwili zmieszania wrócił do przeprowadzenia dalszej części wywiadu.
Spięcie Denisa Załęckiego z Don Diego. Interweniowała ochrona
Na pierwszej konferencji przed galą High League 5 doszło do spięcia pomiędzy dwoma zawodnikami, którzy stoczyli już ze sobą pojedynek. Denis Załęcki zaatakował "Don Diego".
Mateusz Kubiszyn w swoich wypowiedziach delikatnie podgryzał Załęckiego, a ten zaproszony na scenę zaczął wyzywać swojego byłego oponenta i rzucił w niego butelką wody oraz odepchnął. Kubiszyn zaczął przedrzeźniać Załęckiego i ochrona odciągnęła Denisa od "Don Diego". Wszystko ma związek z sytuacją z gali Fame 16, gdzie "Bad Boy" uderzył Piotra Szeligę, który jest podopiecznym Kubiszyna. W walce w oktagonie "Don Diego" wygrał z Załęckim jednogłośnie na punkty.
High League ogłasza rywala dla Don Diego. To druga ogłoszona walka na piątą galę
Gala High League 5 już 10 grudnia. Federacja ogłosiła drugie zestawienie, które ujrzymy w łódzkiej Atlas Arenie. To pojedynek dwóch sportowców.
Drugą walką, którą ogłosiło High League jest starcie Mateusza "Don Diego" Kubiszyna z Damianem Janikowskim. Kubiszyn już walczył dla High League. Na trzeciej gali w superfightcie pokonał na punkty Denisa Załęckiego. Dla Janikowskiego będzie to debiut we freakowej organizacji. Zawodnik KSW jest byłym zapaśnikiem. Na igrzyskach olimpijskich w Londynie zdobył brązowy medal w kategorii do 84 kg. Od 2017 roku walczy dla KSW i notuje rekord 7-5. "Don Diego" wywodzi się z kick-boxingu, a walka zakontraktowana jest w formule MMA 3 rundy po 3 minuty.
High League z kolejnym ogłoszeniem. Sportowiec wraca do klatki
High League ogłosiło kolejnego zawodnika, który zawalczy na piątej gali federacji. Znany sportowiec wraca do klatki organizacji Malika Montany.
Mateusz "Don Diego" Kubiszyn to uznany zawodnik walk na gołe pięści. Wygrał turniej dla federacji Gromda i występował w superfightach tej federacji. Jest również trzykrotnym mistrzem świata w amatorskim kick-boxingu.
Dla Kubiszyna to będzie druga walka dla High League. W pierwszym występie dla tej federacji w specjalnych okolicznościach pokonał Denisa "Bad Boya" Załęckiego jednogłośną decyzją sędziów.
Póki co rywal "Don Diego" nie jest znany. Od dłuższego czasu spekuluje się o jego walce z Normanem Parkiem, który jest aktualnie zawodnikiem federacji Prime MMA. Jednak w obliczu sporów, które prowadzą obie federacje ta walka wydaje się mało prawdopodobna. Gala High League 5 odbędzie się 10 grudnia w Atlas Arenie w Łodzi.