Wardęga zdradza kolejnego rywala Roberta Pasuta. To doświadczony zawodnik
Robert Pasut aktualnie sprawdza się w innej roli niż zawodnik w federacji Fame. Niebawem ma jednak wrócić do oktagonu.
Dotychczas "Sutonator" stoczył dwie walki w oktagonie. Wygrał zarówno z "Japczanem" na Fame 13, jak i z Jackiem Murańskim na Fame 16. Wardęga na swoim livie zdradził, że w tym roku Pasut ma zawalczyć z Arkadiuszem Tańculą. Między panami jest spora niechęć, ponieważ pretendent do pasa w kategorii 84 kilogramów ostro krytykował Pasuta za to, że podjął walkę z "Jacą" na Fame 16.
Sylwester Wardęga wzruszony zachowaniem Pasuta. Wyjaśnia dlaczego
Robert Pasut na otwarcie konferencji Fame MMA przygotował filmik dla Sylwestra Wardęgi. Były prowadzący był nim wzruszony.
W krótkim nagraniu Pasut wyselekcjonował najlepsze według niego momenty z zeszłego roku w wykonaniu "Druida". Wardęga przyznał, że to dla niego dość wzruszająca chwila, bo dobrze odnajdywał się w swojej roli i poświęcił wiele pieniędzy na to, aby w federacji nie było już Jacka Murańskiego.
Robert Pasut o roli prowadzącego. Wskazuje, że poszło mu gorzej, niż Wardędze
Pierwsza konferencja Fame MMA 17 przyniosła nam wiele zaskoczeń. Jednym z nich było ogłoszenie nowego prowadzącego, jest nim na razie Robert Pasut z Abstrachuje.
W rozmowie przeprowadzonej dla Mateusza Kaniowskiego wskazuje, że debiut nie poszedł mu tak dobrze, jak mogło mu się wydawać. Sądzie, że wiele mu jeszcze brakuje, dodając, że był zdecydowanie gorszy od Sylwestra Wardęgi, który dotychczas reprezentował fotel prowadzącego. Według niego jest jeszcze wiele niedoskonałości, które musi poprawić.
Pasut oficjalnie nowym prowadzącym konferencji Fame MMA. Organizacja potwierdza
Sylwester Wardęga wiedział zakulisowo kto zostanie nowym prowadzącym konferencje Fame MMA. Jego predykcja sprawdziła się w całości.
Na pierwszej konferencji Fame MMA 17 odkryte zostały przed nami pierwsze karty. Jedną z nich było ogłoszenie nowego prowadzącego, który umili nam chwile przed ekranami. Zamiast Sylwestra Wardęgi pojawił się Robert Pasut z Abstrachuje. Możemy być pewni, że czeka na nas masa cringu i zażenowania połączona z delikatnym humorem.
Znamy nowego prowadzącego konferencji Fame MMA. Uśmiech gwarantowany
Od długiego czasu zastanawiano się kto zastąpi Wardęgę w roli prowadzącego konferencji Fame. Teraz sam Sylwester ujawnił nazwisko swojego następcy.
Hubert Mściwujewski dalej zostaje prowadzącym konferencje. Zmieni się jednak jego partner. Przywódca watahy w swoim tweecie przekazał, że nowym prowadzącym konferencji został Robert Pasut. Patrząc na zeszłoroczny performance "Sutonatora" w federacji taki wybór wydaje się strzałem w dziesiątkę. Debiut duetu Mściwujewski & Pasut już dziś o 20:00.
Robert Pasut ponownie sprawdza promile warszawiaków. Alkomat dawno nie pokazywał takich wyników
Ile potrafią wypić warszawiacy podczas luźnego wieczoru? Robert Pasut sprawdził to kolejny raz. Tolerancja alkoholowa mieszkańców stolicy zadziwia.
Warszawiacy potrafią się dobrze bawić. Członek Abstrachuje wyprawił się na Nowy Świat w Warszawie, aby kolejny raz zbadać trzeźwość swoich sąsiadów. Najnowszy materiał można już obejrzeć na kanale "Pasut".
Pasut ma kolejnego rywala? Wardęga wyjaśnia
Przy okazji swojego ostatniego pojedynku na Fame MMA z Jackiem Murańskim Robert Pasut popadł w konflikt z Arkadiuszem Tańculą. Zdaniem Wardęgi ich walka jest bardzo prawdopodobna.
Aktor na gali Fame 17 zmierzy się z "Wiewiórem" o pas w kategorii 84 kilogramów, więc póki co to starcie jest wykluczone. Sam Tańcula komentował to potencjalne zestawienie mówiąc, że walka z Pasutem miałaby dla niego sens wyłącznie biznesowo, bo sportowo jest na znacznie wyższym poziomie od Roberta z racji znacznie dłuższego stażu treningowego. Zdaniem Wardęgi federacja Fame będzie bardzo chciała doprowadzić do tej walki, bo wymiany zdań między tą dwójką byłyby bardzo ciekawe, a obaj są mocno lubiani przez publiczność, więc i sprzedaż PPV prawdopodobnie byłaby wysoka.
Podzielone opinie o streamach IRL. Budzą sprzeczne odczucia podczas gal
Na zapleczu gali Fame 16 "Medusa" oraz Marcin Dubiel robili streamy IRL, czyli In Real Life. Sylwester Wardęga starł się przez to ze zwycięzcą main eventu gali, swoje pretensje odnośnie transmisji zgłaszał również Robert Pasut.
Marcin Dubiel miał pretensje do przywódcy watahy, że nagrywa materiały w szatni, mimo, że sam prowadził równolegle transmisję na żywo. Po kilku minutach od tego wydarzenia Wardędze zakazano wchodzenia do szatni zawodników. Sylwester i tak uważa, że takie streamy to dobry ruch i zachęcą one widzów do kupna PPV. Pretensje miał również "Sutonator", który powiedział, że przez ten stream nie mógł skupić się na walce i musiał udać się do innego pomieszczenia.
Pasut chce walki z Tańculą. Arkadiusz odpowiada
Po wygranej z Jackiem Murańskim Robert Pasut wyzwał do walki Arkadiusza Tańculę. Pretendent do pasa mistrzowskiego Fame w kategorii 84 kilogramy odniósł się do tego wyzwania.
W wywiadzie dla naszej redakcji Arkadiusz Tańcula przyznał, że ze sportowo ta walka nie miałaby sensu, ponieważ on trenuje sporty walki znacznie dłużej i jest zdecydowanie lepszym zawodnikiem od Pasuta. Powiedział jednak, że z marketingowego punktu widzenia jest inaczej, bo między nimi jest mały konflikt i wymiany zdań między nim, a "Sutonatorem" na konferencjach byłyby ciekawe, więc w przyszłości nie wyklucza, że wyjdzie do oktagonu z Pasutem.
Pasut odpowiada na zarzuty Tańculi i Reportera. Chce przeprosin
Robert Pasut w swoim filmie na Youtubie odniósł się do zarzutów, które wysnuli wobec niego Arkadiusz Tańcula i Szalony Reporter. Członek Abstrachuje chce przeprosin od tej dwójki.
Pasut w swoim filmie porównuje "Szalonego Reportera"
do małego psa, który szuka atencji i myśli, że jest groźny. Nazywa go również "reporterem bez mózgu" i twierdzi, że Matysiak chce bardzo zaszkodzić jego wizerunkowi.
Pasut zarzuca również obu panom pomówienia i uważa, że robią z siebie kretynów oskarżając go o kupno polubień oraz obserwujących bez żadnych dowodów. "Sutonator" chce od obu panów przeprosin lub proponuje, że podda się badaniom wariografem, aby udowodnić, że nie ma z zakupem nic wspólnego. Jeżeli wszystko się potwierdzi chce wpłaty 40 tys. złotych na cele charytatywne przez "Szalonego Reportera".
Szalony Reporter twierdzi, że Pasut dokupił mu obserwujących. Duże przyrosty Matysiaka
Po rozwiązaniu kontraktu z federacją Fame "Szalony Reporter" nie gryzie się w język wobec federacji, ani zawodników. Po aferze z konkursem Betclica zarzuca Pasutowi dokupienie mu obserwujących na Instagramie oraz Twitterze.
Jednej nocy Tomaszowi Matysiakowi przybyło kilkadziesiąt tysięcy obserwujących na Instagramie oraz 5 tysięcy na Twitterze z "podejrzanych, arabskich kont". Zdaniem "Szalonego" Reportera stoi za tym Robert Pasut, którego Matysiak posądza również o kupienie polubień w niedawnym konkursie Betclica na walkę wieczoru gali Fame 16.
Robert Pasut oskarżony o oszustwo przez innego youtubera. Polski bukmacher w tle
Echo wyjątkowego zwycięstwa Roberta Pasuta nad Jackiem Murańskim na gali Fame MMA 16 powoli przestaje odbijać się od ścian i zanika w przestrzeni. Jak się okazuje, sam słuch o Sutonatorze tak prędko jednak nie zniknie.
Arkadiusz Tańcula i Szalony Reporter w przedostatnim swoim programie poruszyli kwestię Roberta Pasuta, który według tego drugiego miał oszukać bukmachera Betclic, otrzymując główną nagrodę z przeprowadzonego przez nich konkursu. W wydarzeniu organizowanym przez Betclic, fani ilością polubień na Instagramie mieli wybrać walkę wieczoru Fame MMA 16. Faworytem wydawał się pojedynek Bandury i Alana Kwiecińskiego, lecz w końcowych godzinach, korzyść przypadła Sutonatorowi, dzięki sztucznym polubieniem z krajów innego świata. Do tej pory nie wiadomo, kto stoi za tym zabiegiem.
Jacek Murański skomentował swoją porażkę z Pasutem. Stan zapalny łydki zawodnika
Pojedynek Roberta Pasuta i Jacka Murańskiego wydaje się oficjalnie zakończony. Po sędziowskim werdykcie, bez dwóch zdań zwycięstwo przypieczętował "Sutonator", który zdeklasował rywala w drugiej rundzie walki.
Jacek Murański ma nieco odmienne zdanie od ogólnie przyjętej przez widzów hegemonii Roberta. W swoim wpisie na Instagramie, odnoszącym się do pojedynku, wyznaje, że tak naprawdę trzecia runda mogłaby potoczyć się zupełnie inaczej. Stan zapalny łydki Jacka miał zostać odpowiednio wykorzystany przez obóz "Sutonatora", tym samym eliminując jego chorą nogę z walki. Według Jacka Murańskiego, niewiele zostało do całkowitego wyczerpania tlenu Roberta, co mogło zupełnie odwrócić losy tego starcia.
Jacek Murański znów przegrywa. Pasut zasypuje go ciosami w parterze
W co-main evencie gali Fame 16 Robert Pasut zdominował Jacka Murańskiego i wygrał przez ciosy w parterze w drugiej rundzie.
Robert Pasut od początku okopywał kontuzjowaną nogę Jacka Murańskiego. Gdy walka przeniosła się do parteru youtuber próbował poddać "Murana" kilkoma technikami jednak to się nie udało. Druga runda rozpoczęła się od sprowadzenia Murańskiego do parteru i tam też pełną dominację pokazał Pasut. Kolejne ciosy dochodziły do głowy "Jacy" i sędzia zmuszony był przerwać walkę. Dla "Sutonatora" to drugie zwycięstwo w federacji Fame, dla "Murana" to trzecia z rzędu porażka.
Federacja Fame MMA ogłasza nowego zawodnika. To członek Abstrachuje
Podczas gali Fame 16 federacja ogłosiła nowego zawodnika. Został ciepło przywitany przez publiczność.
Czarek Jóźwik został nowym zawodnikiem organizacji Fame. Jego debiut w oktagonie będzie miał miejsce w przyszłym roku. Jak sam przyznał przygotowuje się od dłuższego czasu, bo jego walka miała odbyć się wcześniej. Prywatnie Czarek przyjaźni się z innym zawodnikiem Fame - Robertem Pasutem. Obaj współtworzą również kanał Abstrachuje na Youtubie. Rywal Czarka nie jest jeszcze znany.