Jak Robert Karaś trafił do Fame MMA? Zaskakująca odpowiedź
Angaż Roberta Karasia do federacji Fame MMA dla wielu był niespodzianką. Triathlonista zdradza kulisy jego wejścia do świata freaków.
Karaś miał zadebiutować już na gali Fame 14, jednak wtedy na przeszkodzie stanęła mu bardzo poważna kontuzja. Na Fame 17 ma już jednak zawalczyć z "Filipkiem" pomimo licznych urazów. W wywiadzie dla Michała Rogozińskiego na kanale "Illegal TV" Robert przyznał, że w Fame znalazł się tak, że jego przyjaciel zna się z włodarzami i tą drogą udało się załatwić wejście do federacji.
Będzie kolejna wymiana na linii High League - Fame? Walka Karasia na horyzoncie
Fame i High League już kilkukrotnie wymieniali się zawodnikami. Okazuje się, taka sytuacja znów jest możliwa.
Wielce prawdopodobne jest, że dojdzie do walki pomiędzy Robertem Karasiem, a Kubą Nowaczkiewiczem. Panowie mają problem ze znalezieniem rywali, bo obaj walczą w kategorii do 70 kilogramów. Okazuje się, że ta walka mogła być debiutem triathlonisty w oktagonie, ale jego potencjalny rywal uznał, że póki co na taką walkę jest za wcześnie, bo on z rekordem 3-0 nie chciałby walczyć z debiutantem.
Robert Karaś w tym roku zawalczy 2 razy. Zdradza informacje o kolejnym rywalu
Za niecały miesiąc Robert Karaś zadebiutuje w sportach walki. Jego rywalem na Fame 17 będzie znacznie bardziej doświadczony raper - "Filipek".
Okazuje się, że nie będzie to jedyne starcie triathlonisty w tym toku. Sylwester Wardęga na jednym ze swoich live'ów powiedział, że pod koniec roku Robert zmierzy się bardzo ciekawym debiutantem i sam był w szoku jak usłyszał to nazwisko. Te słowa w wywiadzie dla Filipa Lewandowskiego potwierdził sam Karaś. Powiedział, że jest to śmieszny gość z zupełnie innego środowiska, którego zna cała Polska. Robert przyznał, że mają podobną historię i będzie to ciekawa i bardzo medialna walka.
Znamy datę gali Fame 17. Nietypowy dzień
O tym, że Fame 17 odbędzie się w krakowskiej Tauron Arenie dowiedzieliśmy się już podczas Fame 16. Data wydarzenia pozostawała jednak tajemnicą. Aż do dziś.
Federacja oficjalnie ogłosiła, że siedemnasta odsłona jej gali odbędzie się 3 lutego. Jest to nietypowy dzień tygodnia, bo piątek. Standardowe freakowe i sportowe gale odbywały się w niedzielę. Na razie mamy tylko szczątkowe informacje odnośnie karty walk Fame 17. Potwierdzone są 2 starcia: Robert Karaś vs "Filipek" w formule K-1, oraz starcie o pas mistrzowski w kategorii 84 kilogramów pomiędzy "Wiewiórem", a Arkadiuszem Tańculą. Z nieoficjalnych informacji wiadomo również, że na gali zawalczą Amadeusz "Ferrari" oraz Mateusz Murański.
Robert Karaś to wielki pechowiec. Walka z Filipkiem zagrożona?
Robert Karaś miał zadebiutować w oktagonie na gali Fame 14. Na przeszkodzie stanęła mu jednak wtedy kontuzja.
Federacja oficjalnie potwierdziła pojedynek wybitnego sportowca z "Filipkiem" na swój 17. event. Karaś jednak nabawił się kolejnej kontuzji. Do "AJ'a" nie wyszedł przez kontuzję kręgosłupa, a aktualnie mierzy się ze złamaną stopą. Dla Roberta ból jest czymś codziennym, wielokrotnie o tym opowiadał, jednak przez kłopoty z poruszaniem się ponownie może nie dojść do jego walki. Do Fame 17 zostało półtora miesiąca i miejmy nadzieję, że do tego czasu Karaś powróci do pełnej sprawności.
Fame MMA ogłasza pierwszą walkę w 2023 roku. Odbędzie się w formule K-1
Podczas gali Fame 16 federacja ogłosiła pierwsze zestawienie na 2023 rok. Walka odbędzie się w formule K-1.
Świeżo po wygranej "Filipka" federacja postanowiła ogłosić kolejną walką popularnego rapera. Rywalem Marcinka będzie Robert Karaś, który miał walczyć na gali Fame 14, jednak ze względu na kontuzję do jego pojedynku z AJ'em "The Polish American" nie doszło. Organizacja Fame nie podała informacji na której gali odbędzie się to starcie, jednak wydaje się, że będzie to pierwsza połowa przyszłego roku.