
Wardęga z zabawną anegdotą dotyczącą zawodnika KSW. Spotkał go w sklepie
Na prawie każdym streamie Wardęgi można usłyszeć ciekawostki ze świata freak fightów. Na ostatnim podzielił się anegdotą dotyczącą zawodnika KSW.
Sylwester przyznał, że był wtedy na początku swojej przygody ze sportami walki i szukał produktów potrzebnych do treningów. W sklepie spotkał Daniela Rutkowskiego, którego wówczas nie rozpoznał. "Rutek" chciał kupić buty do zapasów i przy kasie dostał propozycję od pracownika, aby oznaczył sklep na Instagramie i wtedy otrzyma 5% rabatu na zakupy. Sylwester przyznał, że w domu znalazł informacje o Rutkowskim w internecie i był on wtedy mistrzem federacji FEN oraz Babilon i Wardęgę rozbawiło to, że zaproponowano mu jedynie 5% rabatu.

Daniel Rutkowski znowu mówi o freak fightach. Czuje się zażenowany
Daniel Rutkowski to aktualnie profesjonalny zawodnik zakontraktowany w największej polskiej federacji KSW, były mistrz wagi piórkowej Babilon MMA i FEN. Przed nim widowiskowe starcie na jutrzejszej gali KSW 77. W wywiadzie wypowiedział się o sytuacji freak fightów.
W czasie rozmowy przeprowadzanej w programie Oktagon Live Daniel zestawił ze sobą świat freak fightów i KSW. Czuje on jednoczesną radość i zażenowanie z oglądania tego typu wydarzeń, choć sam w jednym z nich brał udział, mowa o Prime Show MMA 3. Stwierdził, że najwięcej śmiechu jest z ludzi-idiotów tam pracujących, liczą się tylko pieniądze. Według niego wszystko, co piękne dla prawdziwiej rywalizacji sportowej jest wyłącznie w KSW.

Zawodowiec w ciężkich słowach o Prime MMA. Mimo tego zawalczy w tej federacji
Daniel Rutkowski ma za sobą debiut w Prime MMA. Jak sam przyznał w jego kontrakcie znajduje się jeszcze kilka walk dla tej federacji.
W wywiadzie dla TVP Sport "Rutek" przyznał, że dla tej organizacji będzie toczył walki bokserskie. Dodatkowo bardzo nieprzychylnie wypowiedział się o atmosferze panującej na konferencjach czy galach tej federacji. Przyznał, że jest to patologia i on wolałby tego unikać, ale nie obraża się na pieniądze i może walczyć dla Prime, ale wyłącznie z większymi od siebie, aby te starcia miały sens.

Popek nazwany ćpunem. Tak wypowiedział się o nim zawodnik KSW
Jeszcze nie tak dawno na ustach całego internetu i portali plotkarskich był niespełniony romans Popka z pewną kobietą z Włocławka. Potem przegrana walka wieczoru z Kasjuszem na gali Prime Show MMA 4. Teraz możliwy konflikt z profesjonalnym zawodnikiem występującym w KSW. Dużo dzieje się w życiu rapera.
Końcówka roku nie mogła minąć Popkowi spokojnie. Daniel Rutkowski, gwiazda federacji KSW wypowiedział się bez zbędnych słodkości o celebrycie. Zapytany przez dziennikarza TVP Sport o to, czy oglądał starcie Pawła z Don Kasjo, odpowiedział twierdząco, jednak nadmienił, że Popek nie jest prawdziwym zawodnikiem, niczego sobą nie reprezentuje i jest ćpunem.