Obaj zawodnicy zakontraktowani w federacji High League stoczyli swoje drugie pojedynki w oktagonie. Zony przegrał debiutancką walkę z Norbertem Gierczakiem, natomiast Holak przezwyciężył stres i pokonał Kubxa.

Na High League 5 niestety Holak nie miał większych szans. Zony w parterze dokończył, to co zaplanował mu trener, czyli zdominowanie przeciwnika. Technicznym nokautem w drugiej rundzie pokonuje Holaka.

Do gali High League 5 został już tylko tydzień. Atmosferę przed swoją walką z "Holakiem" podkręcił "Zony".

W wywiadzie dla naszej redakcji Zoniuk przyznał, że nie podobało mu się zachowanie jego rywala wobec swoich dawnych kolegów z Xayoo Industries. Zdaniem "Zonego" "Holak" wypiął się na swoich kolegów i nie powinien upubliczniać takich rzeczy o jakich mówił. Zoniuk powiedział, że kolegów zawsze powinno się szanować, nawet jeżeli doszło do kłótni lub kontakt uległ pogorszeniu. "Zony" zapewnił również, że idzie do oktagonu po zwycięstwo i wyrównanie rekordu na 1-1.

Jeszcze przed konferencją gali High League 5 federacja postanowiła ujawnić kolejną walkę, którą widzowie zobaczą w łódzkiej Atlas Arenie. Naprzeciwko siebie staną streamerzy.

"Zony" już wcześniej został ogłoszony przez organizację Malika Montany. Teraz ogłoszono jego rywala, a będzie nim "Holak". Dla obu panów będzie to drugie wejście do klatki High League'a. "Zony" przegrał swoją pierwszą walkę na drugiej gali z "Disem", a "Holak" na czwartej gali zwyciężył z "Kubxem". Pomimo różnicy w rekordach faworytem bukmacherów jest "Zony".